Droga do zdrowia
i dobrego samopoczucia
App store rating

Droga do zdrowia
i dobrego samopoczucia

Chudnij powoli i nie wierz w cudowne drogi na skróty

Jakiś czas temu opublikowaliśmy tutaj niesamowitą przemianę matki trójki dzieci, która dzięki własnej determinacji i z pomocą aplikacji Dine4Fit w ciągu roku osiągnęła wymarzoną sylwetkę.

A ponieważ sympatyczna Romana jest również z nami w kontakcie, porozmawialiśmy o tym, jakich rad udzieliłaby innym.

Romka spisała to wszystko dla Was, abyście mogli teraz przeczytać między innymi o tym, jak ważne jest, aby odchudzać się uczciwie, bez wątpliwych dróg na skróty i czerpać informacje z wiarygodnych źródeł, aby nie dać się nabrać na  „fałszywki”. Dziękujemy Romanie za poświęcony czas i przekazujemy dalej:

Dziękuję, że zwróciliście się do mnie, bo choć schudłam 21 kg, to z pewnością nie czuję się ekspertem. Profil na IG, o którym wspomniałam w artykule o mojej transformacji, założyłam z kilku powodów. I chyba najważniejszym z nich było to, żebym się nie poddawała. Ponieważ już kilka razy próbowałam schudnąć, ale nigdy nie udało mi się to na stałe.

Wiele kobiet (zwłaszcza matek) pisze do mnie teraz, mówiąc mi, jaka jestem dobra, że też chciałyby to robić, a to nie jest możliwe. Nie jestem w tym robra, ale powiem wam, jaki jest klucz do sukcesu, przynajmniej moim zdaniem. Ważne jest, aby pamiętać, że nie przytyliśmy przez tydzień czy miesiąc – to był długotrwały proces.

  • To była informacja, którą musiałam sobie uświadomić i zgodnie z nią „przestawić”  głowę. Karmiąc piersią mniej więcej do końca, musiałam to robić powoli.

Uwierzcie mi, gdybym mogła, też chciałabym schudnąć 20 kg w ciągu miesiąca. W normalnych okolicznościach pewnie nawet spróbowałbym czegoś tak szalonego, ale nastąpiłby efekt jo-jo i w zasadzie cały czas byłbym w tym samym miejscu.

  • Co chcę przez to powiedzieć? Że jeśli chcesz schudnąć na stałe, nie stanie się to od razu. Nie marnuj pieniędzy na „cudowne” tabletki, herbatki odchudzające, wspaniałe spalacze tłuszczu itp.

Potrzeba cierpliwości, determinacji, a także nie poddawania się przy pierwszym „kryzysie”. A podczas odchudzania może być ich kilka.

Wielu z nas koncentruje się na liczbie, którą pokazuje waga. Kiedyś też tak miałam, ale podczas mojego ostatniego (i udanego!) odchudzania zaczęłam robić zdjęcia. Uwierzcie mi, na początku nie był to ładny widok, byłem zakłopotana. Ale gdy waga się zatrzymywała, na zdjęciach widać było postępy. Koniecznie zróbcie zdjęcia – przynajmniej dla siebie. Zalecam również obserwowanie swoich wymiarów. Mierzę się i ważę mniej więcej co 6 tygodni. Wytrwaj. Zobaczysz, jak bardzo będziesz szczęśliwa.

Wrócę jeszcze do tych „cudownych” tabletek. Unikaj ich, jeśli to możliwe. Są one najczęściej oferowane przez osoby, które nie dbają o to, czy schudniesz, czy zrujnujesz swoje zdrowie, byle tylko napełnić swoją kieszeń. Zastanów się, zanim kupisz „cudo”. A zamiast tego zainwestuj w ćwiczenia lub wysokiej jakości żywność. Często zadziwia mnie fakt, że ludzie mówią o tym, jak drogie jest jedzenie, zwłaszcza jeśli chce się jeść produkty wysokiej jakości, ale z drugiej strony nie szkoda im wydać setek na „cudowne koktajle”.

Kiedy zaczęłam się odchudzać, również do mnie zgłosiło się kilku „cudownych” sprzedawców (zwykle dzieje się to za pośrednictwem prywatnych wiadomości przez komunikatory społecznościowe). Zawsze najbardziej bawiło mnie to, że te kobiety, jak wynika z ich zdjęć, często były otyłe. Ale oczywiście nie musi to być regułą, na moim IG spotkałem się również z sytuacją, w której byłam zachęcana do współpracy z różnymi sprzedawcami zajmującymi się sprzedażą wielopoziomową, aby zaoferować te cuda moim followersom.

Piszę o tym, ponieważ dzięki temu wiem, że tacy ludzie chcą tylko zarobić pieniądze. Wiem też, że kiedy jest się zdesperowanym, szuka się różnych sposobów. Podtrzymuję jednak zdanie, że „TYLKO” zrównoważona dieta wystarczy, aby odnieść sukces. Ważny jest ruch. I oczywiście dużo cierpliwości. 

Chciałabym również zwrócić uwagę na to, że czymś innym jest na przykład białko. Już nie raz zdarzyło mi się, że ludzie pytali mnie, jak to możliwe, że promuję ćwiczenia i zdrowe odżywianie, skoro „biorę” białko! Warto trochę o nich poczytać, zanim zacznie się pisać do kogoś bzdury. Istnieje wiele uprzedzeń.

Gdybym miała coś powiedzieć ludziom w tym kontekście, to byłoby to następujące: Zanim zaczniesz kogoś „wyszydzać” lub zasypywać bezsensownymi pytaniami, poczytaj! Często spotykam się z tymi samymi pytaniami, a przecież wystarczy tylko poszperać w necie i znaleźć posty wprowadzające lub podstawowe instrukcje dotyczące aplikacji. Nie piszę tego po to, by się  wywyższać, ale by pomóc ci ruszyć dalej. Po prostu czytajcie i nie dajcie się oszustom.

Też planujesz wziąć się za siebie? To może Ci się przydać:

 

dine4fit.pl

Redakcja
www.dine4fit.pl

29.3.2022 dine4fit.pl Ciekawe, Jak się odchudzać?, Różne

Z archiwum

Nie przybiera się na wadze przy deficycie kalorycznym!

Do napisania tego tekstu skłoniły mnie częste pytania o odchudzanie. Coś, co dla jednych jest oczywiste i już wręcz nudne, dla innych nadal będzie nowością. Cytat z Alberta Einsteina jest tu bardzo na miejscu: „Definicją szaleństwa jest robienie czegoś w kółko, za każdym razem spodziewając się innych rezultatów.”

Co jakiś czas spotykam się z dyskusjami na temat tego, czy możliwe jest przybranie na wadze przy niedoborze jedzenia (na przykład znacznie poniżej podstawowej przemiany materii). A więc raz na zawsze: przy deficycie kalorycznym tkanka tłuszczowa się nie tworzy. Kropka. Z góry przepraszam wszystkie Moniki i Jole, które „zapożyczyłam” do mojego tekstu, które posłużyły jako dwa przykłady dla właściwego zrozumienia.

Kontynuuj czytanie 31.1.2022

Powiązane artykuły

Ciągle od nowa – jak wreszcie ruszyć z odchudzaniem?

Kiedy zaczynamy się odchudzać, zwykle towarzyszy temu silna motywacja, chęć zmiany i przekonanie, że tym razem naprawdę się uda.

Problem w tym, że efekty nie pojawiają się z dnia na dzień, a codzienność potrafi skutecznie przeszkodzić – praca, obowiązki, stres, brak czasu i stare nawyki, które wracają jak bumerang. Jeśli więc wciąż czujesz, że tkwisz na starcie, te wskazówki pomogą ci wreszcie ruszyć z miejsca.

Kontynuuj czytanie 10.11.2025

I pozytywne myśli mogą być niechciane i psuć nam odchudzanie.

„Czytałeś/aś artykuł „Niechciane myśli – cichy sabotażysta”?

Jeśli nie, koniecznie go póxniej przeczytaj. A teraz znowu przyjrzymy się myślom – tym razem tym, które na pierwszy rzut oka wydają się pozytywne, ale mają też swoje „ale”…“

Kontynuuj czytanie 6.11.2025

Sprawdzone style żywienia wspierające długowieczność

Teoretyczne zasady omówione w poprzednim artykule przekładają się na konkretne wzorce żywieniowe, które naukowcy łączą z ponadprzeciętną długością życia.

Należą do nich przede wszystkim dieta śródziemnomorska oraz dieta MIND, skupiona na zdrowiu mózgu.

Kontynuuj czytanie 30.10.2025

Chcesz schudnąć? Ogranicz jedzenie, po którym szybko wraca głód.

Dziś chciałabym podzielić się z Wami kolejną sprawdzoną wskazówką z mojej praktyki dietetycznej.

To sposób, który działa nie tylko w czasie odchudzania, ale też pomaga później utrzymać wagę.

Kontynuuj czytanie 27.10.2025

Wapń – ile go potrzebujemy i skąd go czerpać?

W młodości słyszałem kilka sprzecznych stwierdzeń. Z jednej strony mówiono mi, żebym pił mleko, żeby mieć mocne kości, co wspierały też ówczesne reklamy. Z drugiej strony ostrzegano, żeby uważać na wapń, bo w nadmiarze może powodować jego odkładanie się w organizmie.

Problem z wapniem polega też na tym, że organizm wchłania go w różnym stopniu z różnych produktów, a do jego przyswajania potrzebne są dodatkowe substancje.

Kontynuuj czytanie 23.10.2025

Dostępne wszędzie tam, gdzie ich potrzebujesz

Tabele kalorii są dostępne w Internecie, na telefonie, tablecie i smartwatchach, takich jak Garmin i Apple Watch.

App Store Google Play

Dine4Fit Banner Dine4Fit Banner