Czy wakacje to zmora zielonych kółek w aplikacji Dine4Fit, czy czas na relaks?
Pluskające fale, lazurowe morze, górskie wędrówki, relaksujący grill na kempingu. W końcu znów mamy nasz ulubiony sezon wakacyjny, odpoczynek, relaks.
Ale…
Czy kiedykolwiek próbowaliście ćwiczyć, stosować zdrowszą dietę lub wprowadzać jakiś nowy tryb życia?
A ile razy zdarzyło Wam się ponieść porażkę, ponieważ nie mieliście wystarczająco dużo czasu lub zrezygnowaliście, ponieważ było to zbyt trudne?
Niezależnie od tego, czy jest to początek nowego roku, czy wiosna w postaci przygotowań do sezonu kostiumów kąpielowych, często rzucamy się w wir tych wyzwań z ogromnymi oczekiwaniami i, co najważniejsze, z nie do końca dopracowanym planem. Na szczęście dawno minęły czasy, kiedy uważaliśmy, że drastyczne diety i codzienne treningi to jedyny sposób na życie. Jednak nadal wiele osób bierze zbyt dużo na siebie na starcie i z tego właśnie powodu później się poddaje lub nie wytrzymuje fizycznie.
Nie myślcie jednak, że możecie po prostu zwolnić tempo i to będzie to. Zbyt duże narzucenie reżimu nie wynika tylko z tego, że ćwiczymy zbyt dużo a jemy za mało. Najczęstszym błędem jest tworzenie niedoskonałego systemu dla nowego trybu życia, który nie pasuje do naszego stylu życia i tak bardzo się nim przejmujemy, że przestaje nam on odpowiadać. Dzieje się to zaraz po tym, jak opuszcza nas początkowe podniecenie związane z wdrażaniem nowego stylu życia.
Jak zatem skonfigurować system, aby uniknąć porażki? Pomogą w tym dwa podstawowe kroki:
Co to jest cel? A co to ten system? Weźmy dwa przykłady:
Pierwsza z nich to historia Piotra, który w październiku postanowił, że na wiosnę przebiegnie półmaraton. Biega od początku lata, ale do tej pory brał udział tylko w kilku krótszych biegach na 5 km, jako klasyczny hobbysta. Doskonale wie, że półmaraton nie jest tylko po to, aby go przebiec, i musi dobrze do niego trenować, aby nie cierpieć podczas biegu.
Prawdopodobnie pomyślicie, że na zwiększeniu szybkości i wydłużeniu dystansu jego biegów. W ten sposób osiągnie swój cel. Gdyby Piotr koncentrował się wyłącznie na celu, ciągle starałby się biegać coraz dłuższe dystanse i stale monitorowałby liczbę kilometrów, które zyskuje na każdym treningu, oraz liczbę minut, które traci. Wyznaczył sobie trening biegowy 3 razy w tygodniu wieczorem po pracy.
Ale o czym Piotr nie pomyślał?
Na przykład, czy łatwo będzie mu biegać w zimie, ponieważ nie jest przyzwyczajony do niższych temperatur czy ciemności. Albo że będzie potrzebował zarówno treningu siłowego, jak i wytrzymałościowego. A może nawet nie to, że będzie musiał zacząć inaczej się odżywiać, bo będzie zużywał o wiele więcej energii. Aby bezpiecznie dotrzeć do celu, będzie musiał stworzyć własny system.
Przejdźmy do drugiego przykładu:
Beata postanowiła zacząć zdrowiej się odżywiać. Ponieważ pracuje w biurze, wraz z kolegami często chodzi na lunch do restauracji, gdzie w menu jest zazwyczaj smażone mięso. Zwykle popijają to colą i z trudem wracają do biura. Wychodzi z pracy około godziny 19.00 i zamiast wracać do domu i coś ugotować, woli kupić po drodze bagietkę lub kawałek pizzy na straganie.
Może i tak, dopóki nie odkryła, że tak naprawdę nie do końca smakuje jej zimne czy odgrzewane jedzenie. Że nie ma energii, by co wieczór przygotowywać posiłek, ani wyobraźni, by wymyślać coś nowego. Co więcej, gubi się w tym, co jest właściwie zdrowe, a co nie, ponieważ zewsząd w Internecie wyskakują na nią sprzeczne informacje na temat różnych produktów spożywczych i nie wie, co jest właściwie jest dobre. Jednego dnia zabójcą jest gluten, a następnego cukier. Jedno czasopismo zaleca dietę niskowęglowodanową, drugie – niskotłuszczową. Co najgorsze, straciła kontakt z kolegami z pracy, którzy chodzą na lunch bez niej i zawsze śmieją się z jej dietetycznych pudełek.
Chociaż zarówno Piotr jak i Beata postanowili zrealizować swój nowy cel, nie wzięli pod uwagę wszystkich kontekstów, które są z nim związane. Nie stworzyli sprawnego systemu, który pomógłby im lepiej radzić sobie z nowym wyzwaniem i dostosować je do swojego życia.
W ten sposób powstałby system. A co z krokiem drugim?
Zdanie, które łatwo się wypowiada, ale bardzo trudno się według nim kierować. Zastanówcie się nad tym, jak długo do przodu planujecie ćwiczenia, zakupy czy gotowanie. Jeśli dzieje się to w przeddzień lub w nocy, to czasem może być już za późno.
Dlaczego?
Nie byliście wtedy panem swojego czasu. Oto kilka wskazówek, jak nim zostać:
Wszystko, co sobie zaplanujecie, zapisujcie. Żeby było czarne na białym. Nie ma znaczenia, czy korzystacie z kalendarza internetowego, dziennika, planera czy nawet pamiętnika. Ponieważ to, co zapiszecie i będziecie mogli potem odhaczyć jako wykonane, ma większą wagę i w naturalny sposób będzie bardziej satysfakcjonujące psychicznie.
Powodzenia!
Autorka: Andy Pavelcová
https://fitfab.cz
Pluskające fale, lazurowe morze, górskie wędrówki, relaksujący grill na kempingu. W końcu znów mamy nasz ulubiony sezon wakacyjny, odpoczynek, relaks.
Ale…
Kontynuuj czytanie 7.7.2023
W moim gabinecie najczęściej zajmuję się z pacjentami tematem odchudzania – redukcją masy ciała.
U niektórych widzę, jak to dla nich zaczarowany temat – ciągle chudną i przybierają na wadze. Z każdym kolejnym podejściem ich fiksacja na wyniku staje się coraz większa, pewność siebie osłabiona, a uporczywość ogromna.
Kontynuuj czytanie 3.10.2024
Nie ma dnia u mnie w gabinecie, żebym nie spotkała kogoś, kto uważa, że węglowodany stoją między nim a jego wymarzoną sylwetką.
W czasach, gdy z każdej strony atakują nas reklamy diet niskowęglowodanowych i keto, trudno się temu dziwić. Czy jednak rzeczywiście węglowodany są największym wrogiem szczupłej sylwetki? Przeczytaj do końca, a być może dowiesz się czegoś, czego się nie spodziewałaś/eś.
Kontynuuj czytanie 30.9.2024
Obecnie powszechne są w gabinetach lekarskich, klinikach żywieniowych i centrach sportowych przyrządy do analizy składu ciała.
Oprócz informacji na temat składu ciała, tj. ilości mięśni, tłuszczu, wody itp., pozwalają one ocenić stan odżywienia danej osoby. Dają również dokładniejszy obraz stopnia nadwagi lub otyłości, a także ewentualnego niedożywienia. Jest to ciekawe uzupełnienie, dzięki któremu można monitorować niektóre parametry zdrowotne.
Kontynuuj czytanie 26.9.2024
Kiedy Klienci pytają mnie, od czego zacząć zmianę nawyków żywieniowych, aby osiągnąć szczupłą sylwetkę i poprawić swoje zdrowie, moja odpowiedź jest zawsze taka sama: zbilansowana dieta.
Często widzę, że ludzie mają tendencję do pomijania podstaw i rozwodzenia się nad zawiłościami i szczegółami diety. W ten sposób tracą sens i nie zdają sobie sprawy z podstawowych błędów w swojej diecie, co prowadzi do marnowania czasu, siły woli, energii i finansów.
Kontynuuj czytanie 17.9.2024
Żylaki są często związane z nieprzyjemnymi doznaniami, które są zbiorczo określane jako ból żylny. W przypadku pacjentów z przewlekłą chorobą żylną aktywność fizyczna jest zazwyczaj jednym z zalecanych środków.
Niektóre rodzaje ćwiczeń i sportów są bardziej korzystne dla pacjentów pod względem żył, inne mniej, a jeszcze inne w ogóle nie są zalecane.
Kontynuuj czytanie 9.9.2024