Droga do zdrowia
i dobrego samopoczucia
App store rating

Droga do zdrowia
i dobrego samopoczucia

Próbujesz wprowadzić pozytywne zmiany w swoim życiu, ale rezultatów nie widać ?

Jeśli chodzi o decyzję o zmianie nawyków żywieniowych, rozpoczęciu ćwiczeń fizycznych, schudnięciu, przytyciu czy długoterminowej poprawie stanu zdrowia, oprócz faktycznych zmian, które doprowadzą do osiągnięcia celu, potrzebna jest także odpowiednia wola, motywacja, przekonanie i determinacja, aby to osiągnąć oraz te zmiany  działania utrzymać.

A to nie jest tak całkiem łatwe…

Dlatego podziwiam nie tylko wszystkich moich klientów, którzy rzeczywiście wprowadzają zmiany w swojej diecie, włączają aktywność fizyczną, zaczynają robić zdrowsze zakupy, gotować itd. Przy takim podejściu pierwsze sukcesy przychodzą często bardzo szybko, niezależnie od tego, czy mówimy o utracie wagi, czy o poprawie trawienia, parametrów zdrowotnych, poprawie budowy ciała, zwiększeniu sprawności fizycznej…

Ale jak wszędzie, tak i w moim gabinecie zdarzają się wyjątki, które potwierdzają regułę. Istnieje garstka osób, które mimo najlepszych starań osiągają słabe wyniki lub nie osiągają ich wcale.

  • Jak to jest możliwe?

Weźmy za przykład moich dwóch klientów, których podejście pokazuje, co może mieć wpływ na to, czy osiągniemy nasze wyniki (pragnienia, cele), czy też nie…

Ania i Hania były moimi klientkami, które się nie znały, ale łączyło je to, że obie chciały schudnąć. Oboje stosowały podobne metody, aby to osiągnąć – jadły zgodnie z dietą, mniej lub bardziej regularnie, ćwiczyły, samodzielnie przygotowywały posiłki, interesowały się tym, co i gdzie kupują. A jednak jedna rzecz była w nich inna. I wydaje się, że właśnie ta różnica miała decydujący wpływ na ich odmienne wyniki. Nie chcę porównywać, ile każda z nich schudła, bo to nieporównywalne, chcę tylko zwrócić uwagę na zasadę działania jednego kluczowego czynnika, który sprawił, że Anna schudła bardzo skutecznie, podczas gdy kilogramy Hanny trzymały się jak rzep psiego ogona.

  • Tym ważnym aspektem był ich „wewnętrzny stan umysłu”, czyli dobre samopoczucie i nastrój podczas tygodni starań o utratę wagi.

Okazało się, że Ania nie przywiązywała aż tak dużej wagi do wyników, a jej stosunek do własnego ciała był mniej więcej pozytywny, mimo że na początku miała znaczną nadwagę. Cieszyła się jednak z każdej utraty wagi, ale najbardziej była zadowolona ze zmiany diety. Natomiast pani Hania nie znosiła swojej nadwagi, a wyniki odchudzania miały kluczowe znaczenie dla dalszego przebiegu jej życia. W jej głowie zrodziła się myśl, że jak tylko schudnie, „wszystko” się rozwiąże. Mówiąc wszystko, mam na myśli to, że będzie lubiła siebie, kupowała droższe ubrania, na które teraz oszczędzała, miała wyższą samoocenę, była szczęśliwsza, cieszyła się na myśl o wakacjach nad morzem w kostiumie kąpielowym… I tak dalej, i tak dalej. Z tego powodu była bardzo przywiązana do ścisłego przestrzegania diety i bardzo żałowała, gdy „zgrzeszyła”. Codziennie rano sprawdzała swoją wagę, aby sprawdzić, czy nie ubyło jej więcej kilogramów. Zdenerwowała się, gdy ktoś z jej rodziny zjadł ostatni jogurt w domu, bo właśnie ten jogurt zaplanowała na swoją przekąskę. A jeśli zamiast jogurtu, który zjadła, miała zjeść coś innego, uważała, że to już zaburzyło jej codzienny plan posiłków. Podobnie denerwowała się, gdy gdzieś się spóźniała i nie mogła zjeść zaplanowanego posiłku. Każdego kolejnego wieczoru zastanawiała się, czy wystarczająco dobrze się odżywia i ćwiczy.

Ani natomiast wcale to nie przeszkadzało, gdy od czasu do czasu odeszła od swojego  jadłospisu i „zgrzeszyła„. Nie przeszkadzało jej, że gdzieś się spóźniła i że jej kolacja została nieco przesunięta. Chętnie wychodziła też na obiad do restauracji z kolegami z pracy, jedząc porcję tylko do momentu, gdy czuła się najedzona. A jeśli miała bardzo pracowity dzień, nie winiła się za to, że nie mogła pójść pobiegać, ale mówiła sobie, że „dziś jest dzień, w którym moje ciało zasługuje na odpoczynek i relaks po dniu pełnym wrażeń”. Nie ważyła się nawet na wadze w domu i zawsze czekała na pomiar i ponowne ważenie w moim gabinecie, gdzie widywałyśmy się w regularnych miesięcznych odstępach, więc wystarczyło jej, że raz w miesiącu znała swoje wartości.

Nie muszę chyba dalej wyliczać, czym różniło się podejście Ani i Hani, bo to widać na pierwszy rzut oka. Jedna podchodziła do nowego stylu życia i środków z łatwością, spokojem, bez żalu i z radością, a druga znajdowała się w ciągłym napięciu, presji, kurczowym trzymaniu się reguł, pełna oczekiwań. Odchudzanie było dla niej STRESOWE, a nie radosne.

Na zakończenie posłużę się metaforą: co się stanie z przepływem wody w wężu, jeśli w jednym miejscu go ściśniemy? Woda nie może swobodnie przepływać przez wąż, a strumień wody jest znacznie słabszy. Kiedy puścisz wąż, woda znów zacznie z niego wypływać… Przykładów na to, że usilne starania nie przynoszą rezultatów, jest wiele, ale rozwiązanie może być prostsze, niż się wydaje. Są momenty, kiedy należy wcisnąć pedał gazu do dechy, zrobić wiele, być aktywnym i wytrwałym. Po prostu jeśli takie podejście nie przynosi pożądanych efektów na dłuższą metę, to prawdopodobnie potrzebna jest zmiana – nadal wierzyć, ale zmniejszyć wysiłek i aktywność, przekierować uwagę, przestać się spinać i pozwolić rzeczom płynąć naturalnie, nawet jeśli czasem jest to o wiele trudniejsze i mniej naturalne niż usilne starania i działanie. Bo jak się mówi: „liny nie można pchać, linę trzeba ciągnąć”. Dlatego ważne jest, aby cieszyć się tą drogą, a nie tylko z wyników, ponieważ sukces przychodzi tylko wtedy, gdy jesteśmy szczęśliwi.

Autorka: Martina Rusňáková, dietetyczka
foto: foto: depositphotos.com

dine4fit.pl

Redakcja
www.dine4fit.pl

22.2.2022 dine4fit.pl Ciekawe, Jak się odchudzać?, Różne

Z archiwum

Weronika (63 lata): „Praca z aplikacją na telefonie była dla mnie wyzwaniem…

…ale stopniowo się z nią zaprzyjaźniłam”

Oto kolejna piękna historia z jednej z naszych grup na Facebooku.

Ponownie historia, która napawa nas wielką radością i poczuciem dobrze wykonanej pracy. A dla tych z Was, którzy w tej chwili zaczynają, mamy nadzieję, że pomoże Wam to wszystko zacząć.

Kontynuuj czytanie 20.7.2023

Powiązane artykuły

Chodzenie to najkorzystniejsza całoroczna aktywność fizyczna

Aby w zdrowy sposób zredukować masę ciała w odpowiedni sposób, pożądane jest włączenie regularnych ćwiczeń fizycznych, a nie tylko poleganie na modyfikacji diety.

Zaobserwowałam u moich pacjentów, że taką regularną i zrównoważoną aktywnością fizyczną dla szerokiego grona osób może być „zwykły” spacer (najlepiej uzupełniony o wzmacnianie organizmu i kształtowanie masy mięśniowej). Nawet jeśli na dworze jest już zimno, to energiczny spacer ma tę ogromną zaletę, że można go uprawiać zupełnie niezależnie od pory roku i (prawie) pogody przez cały rok.

Kontynuuj czytanie 18.11.2024

Ćwiczenia w biurze…

…czyli szybki trening przy biurku.

Nie ma dziś wątpliwości, że siedzący tryb życia może poważnie zaszkodzić naszemu zdrowiu i samopoczuciu. Na szczęście, nawet w pracy, wykonując proste ćwiczenia przy biurku, możemy znacząco poprawić kondycję naszego organizmu. Poniżej znajdziesz kilka łatwych ćwiczeń, które Ci w tym pomogą!

Kontynuuj czytanie 11.11.2024

Jak poruszać się po Internecie w chaosie informacji dotyczącym odchudzania i ćwiczeń?

Internet jest rzeczą boską. W ciągu kilku sekund możemy znaleźć wszystko, co chcemy wiedzieć o jedzeniu.

A może nawet więcej, niż potrzebujemy lub chcemy wiedzieć.

Kontynuuj czytanie 7.11.2024

Lumbago – to już choroba cywilizacyjna

Lumbago, znany wielu z nas ból dolnej części kręgosłupa, dotyka coraz większą liczbę osób, stając się jednym z najpowszechniejszych problemów zdrowotnych. Ból w odcinku lędźwiowym może utrudniać codzienne funkcjonowanie, pracę, a nawet sen. W wielu przypadkach występuje przewlekle i znacząco obniża jakość życia. Czy lumbago to efekt naszego stylu życia? A może to nieunikniona konsekwencja starzenia się? Jak można temu zapobiec i jak sobie radzić, gdy już wystąpi?

Kontynuuj czytanie 4.11.2024

Odchudzanie zaczyna się w sklepie

Niezależnie od tego, czy Twoim celem jest utrata wagi, poprawa ciśnienia krwi, obniżenie poziomu cholesterolu, zwiększenie masy mięśniowej, więcej energii czy po prostu zdrowsze odżywianie, jedno jest pewne – Twój sukces zaczyna się w sklepie spożywczym, w którym robisz zakupy.

To właśnie tam zaczynasz decydować o tym, czy osiągniesz swoje cele, ponieważ to, co kupujesz, przekłada się na Twoją dietę.

Kontynuuj czytanie 31.10.2024

Dostępne wszędzie tam, gdzie ich potrzebujesz

Tabele kalorii są dostępne w Internecie, na telefonie, tablecie i smartwatchach, takich jak Garmin i Apple Watch.

App Store Google Play

Dine4Fit Banner Dine4Fit Banner