To niewiarygodne dla mnie, kiedy widzę moje stare zdjęcia i zdaję sobie sprawę, jaką podróż odbyłem
Aplikacja Dine4Fit prowadzi we wszystkich krajach gdzie jest dostępna zamknięte grupy dla swoich użytkowników, gdzie ludzie dzielą się wskazówkami dotyczącymi posiłków i motywują się nawzajem.
Nierzadko są to również niesamowite transformacje, które zasłużenie wzbudzają powszechny podziw.
Dzisiejsza transformacja pochodzi z grupy ze Słowacji”, gdzie pan Matúš na początku maja zamieścił swoje zdjęcia z następującym tekstem: Chciałbym podziękować całemu zespołowi Dine4Fit, dzięki któremu udało mi się zrobić coś, na co nigdy nie liczyłem! Chciałbym też zmotywować resztę do wytrwałości i nie poddawania się, bo wynik przyjdzie. Potrzeba tylko czasu, determinacji i dużo silnej woli.
A ponieważ Pan Matúš chętnie odpowiadał na pytania z naszej ankiety, możecie przeczytać o jego drodze od 140 kg do 80 kg!
Wprowadzenie – wiek, zawód, zainteresowania, stan zdrowia, wzrost, waga, wymiary (przed)
Mam na imię Matúš, mam 30 lat, pracuję w IT jako specjalista ds. sieci (home office 3 rok) i moje zainteresowania to głównie IT – nowe technologie, telefony komórkowe, PS5, ale także samochody i wreszcie Lego, które jest jednym z moich głównych hobby. Jeśli chodzi o zdrowie – było tego więcej: duszności, bóle stawów i dolnej części pleców, brak energii, ogólne trudności z oddychaniem i obturacyjny bezdech senny.
Wzrost 176 cm, waga 140 kg, klatka piersiowa/talia/biodra 145/145/127
Powód przemiany (zmiany stylu życia)
W tym czasie ciągle było mi niedobrze, miałem zawroty głowy i problemy z oddychaniem. Przeszedłem szereg badań, ale nawet one nie prowadziły do żadnych spójnych i konkretnych wniosków. Miały jednak jedną wspólną cechę – nieuchronną redukcję wagi. Stopniowo całkowicie wyeliminowałem alkohol, rzuciłem palenie, a ponieważ stan nadal niewiele się poprawiał, odchudzanie przyszło jako ostateczna opcja.
Uproszczone główne zmiany w diecie i aktywności ruchowej
Jeśli chodzi o dietę – samo rozpisanie dni da Ci lepszy obraz tego, ile faktycznie spożywasz, jak poszczególne posiłki są kaloryczne i czego tak naprawdę potrzebujesz do codziennego funkcjonowania. Przede wszystkim starałem się wyciąć produkty przetworzone, a także tłuste jak salami, pasztety, starałam się ograniczyć słodycze w tym słodzone napoje (to moja pięta Achillesa) i wreszcie zwiększyć ilość białka i włączyć do diety warzywa, owoce i ryby kilka razy w tygodniu. Ze względu na moją kondycję fizyczną, transformację skupiłam przede wszystkim na diecie i starałem się poświęcić codziennym spacerom (co najmniej 10 000 kroków).
Co było najtrudniejsze/kryzysowe, jeśli w ogóle
Najtrudniej było zaangażować się w rozpoczęcie pracy, spiąć się i wytrwać, aż pojawią się widoczne rezultaty. Kiedy już przebrniesz przez początkowe kilka tygodni i zobaczysz, że proces naprawdę działa, a wyniki powoli przychodzą, daje ci to motywację, której potrzebujesz, aby wytrwać ponownie.
Kryzys pojawiał się wielokrotnie, zwłaszcza gdy waga ulegała stagnacji. Ważne jest, aby podejść do tego z chłodną głową i zastanowić się, gdzie może być problem. Czasem trzeba dodać kalorii i dać organizmowi trochę odetchnąć, czasem znów zabrać kalorie i delikatnie zwiększyć deficyt. Każda osoba jest inna i mi osobiście takie „małe eksperymenty” bardzo pomogły. Nie ma też potrzeby czuć się winnym, jeśli nie kontrolujesz się przez 1-2 dni lub jeśli zjesz bombę kaloryczną, czyli ciasteczko. Należy patrzeć na proces w dłuższej perspektywie i zdawać sobie sprawę, że 2 dni nie mogą wymazać pół roku ciężkiej pracy. Tak czy inaczej trzeba uważać, żeby 2 dni nie zamieniły się w 2 miesiące.
Waga, wymiary (aktualne)
Waga 80 kg, klatka piersiowa/talia/biodra 108/97/97
Osobista ocena sukcesu/informacja zwrotna z sąsiedztwa
To prawie niewiarygodne dla mnie, kiedy widzę moje stare zdjęcia i uświadamiam sobie podróż, którą odbyłem. Jedno wiem na pewno, od tej pory dołożę wszelkich starań, aby nigdy nie wrócić do tego, co było. Zdziwi się człowiek, że po całym życiu oporu przed ruchem, w końcu zacznie nawet cieszyć się ruchem, gdy będzie mógł się bez problemu poruszać i „nie nosić drugiej osoby na plecach”. W pewnym stopniu odkryłem w sobie zamiłowanie do liczenia kalorii i nie do końca wyobrażam sobie dzień, w którym nie zapisuję pewnych rzeczy. Moje zdrowie jest nieporównywalnie lepsze, a na koniec dodam, że skutecznie pozbyłem się bezdechu sennego, który zmuszał mnie do spania z aparatem CPAP każdej nocy. To też był jeden z moich celów, choć nie było pewne, czy samo zmniejszenie wagi wystarczy. Na szczęście to był dokładnie mój przypadek.
Co do otoczenia – opinie są wyłącznie pozytywne. Komiczne jest czasem, gdy nie rozpoznają osoby, bo przybyła „połowa” tej, którą znali. To bardzo podnosi na duchu i dodaje otuchy, że wybrałem dobrze. Wiele osób prosi również o pomoc i poradę, jak rozpocząć tę drogę i od czego zacząć. Pochlebia mi to i zawsze chętnie pomogę.
Wiadomość dla czytelników
Trzymać się, wszystko ładnie zapisywać, liczyć i nie poddawać się. Brzmi to jak banał, ale jest naprawdę proste. Próbowałem wielu różnych diet i zawsze na końcu byłem w gorszej sytuacji niż na początku. W końcu naprawdę sprowadziło się to do prostej matematyki i kalorii. Trzeba pamiętać, że chce się trwałej przemiany. Dlatego również każdy powinien ustalić swoją dietę i plan żywieniowy w sposób, który mu odpowiada, jest smaczny i wreszcie zrównoważony na dłuższą metę. Nie trzeba się ograniczać i skupiać na różnych „magazynowych” dietach, ale zmienić styl życia. Jak również wspomniałem wyżej, nie ma co myśleć, że już nigdy nie można jeść czekolady, ciastek i tym podobnych. Ważne, żeby nauczyć się umiaru, umieć się kontrolować i w końcu nawet nie będzie się czuło, że jest się czymś ograniczonym lub nie można sobie pobłażać.
Inspirujące i Ty też tak chcesz? Jasne, że możesz. Zacznij już dziś, a żeby było łatwiej, skorzystaj z tego:
1. Kalkulator kalorii
2. Aplikacja Dine4Fit
3. Jak używać Dine4Fit?
4. Grupa wsparcia
dine4fit.pl
Redakcja
www.dine4fit.pl
29.7.2022
dine4fit.pl
Ciekawe, Jak się odchudzać?, Różne