Droga do zdrowia
i dobrego samopoczucia
App store rating

Droga do zdrowia
i dobrego samopoczucia

Nowy Rok, nowa ja! Dziś 16 stycznia a wielu już poległo.

To hasło brzmi znajomo, prawda? Każdego roku tysiące ludzi fiksuje się na: „Tym razem na pewno mi się uda”. Planują wielkie zmiany, tworzą listy postanowień, kupują drogi sprzęt do ćwiczeń, pobierają aplikacje do liczenia kalorii i wypełniają lodówki zdrową żywnością. W pierwszych dniach stycznia ich zapał sięga zenitu. Codzienne treningi, skrupulatne planowanie posiłków, a na Instagramie lądują zdjęcia kolorowych sałatek i bidonów z wodą. Ale niestety, dla wielu ta historia kończy się zanim zdąży na dobre się rozpocząć.

Dlaczego tak się dzieje? Czym jest ten słynny „słomiany zapał”, który tak skutecznie sabotuje nasze wysiłki? Jak przekształcić początkowy entuzjazm w trwałe nawyki, które faktycznie zmienią nasze życie? W tym wpisie spróbuję odpowiedzieć na te pytania i pomóc Ci uniknąć losu tych, którzy co roku powtarzają ten sam błąd.

Dlaczego jestem taka / taki, nie daję rady i nie osiągam wytyczonego celu?

  • Na początku masz  ogromną motywację, ale nie masz w sobie woli ani dyscypliny.
  • Twoje cele są jednoznacznie nierealistyczne.
  • Masz wrażenie, (a może raczej: oczekiwania), że w ciągu tygodnia zmieni się całe swoje życie.
  • Chcesz teraz, nagle, od razu zmienić wszystkie swoje złe nawyki.
  • Popadasz w skrajności.
  • Szukasz dróg na skróty (np. cudowne diety, czy, o zgrozo, kuracje zastrzykami).

Jak to wygląda oczami dietetyka? 

Kobieta z otyłością, obecnie zero aktywności ruchowej, niewłaściwa dieta zarówno u niej jak i reszty rodziny.
Pani 1 stycznia staje na wadze, to co widzi na wadze przeraża ją i chce natychmiast wszystko zmienić. Robi sobie „plan”: nie będzie jadła pieczywa, usunie wszystkie dodatki do obiadu, a także śniadania (bo przerywany post to podobno najlepszy sposób na odchudzanie), będzie też nagle codziennie biegać co najmniej 30 minut i pościć w weekendy (bo to super sposób na spalenie tłuszczu). Nakupuje sobie białka w proszku, którym będzie zastępować pominięte posiłki, kupi sobie ciuchy do biegania, a może nawet hantle do domu.

I zaczyna. Dwa dni z rzędu się udało, bieganie to trochę ciężkie doświadczenie, ale jakoś też poszło. Trzeciego dnia kończy jej się energia: nogi bolą od biegania, jest głodna i zmęczona. Po południu kupuje trzy pączki, torbę chipsów, czekoladę i zjada wszystko w samochodzie, żeby rodzina jej nie widziała.
Obraz może zbyt przebarwiony, ale z drugiej strony może wcale nie? Niektóre wytrwają dłużej, niektórzy nie są tak ekstremalni, ale kończą tak samo (zdemotywowani, wyczerpani, z poczuciem kolejnej porażki i przekonaniem, że nic im nie wychodzi i nie warto próbować).

Co więc możesz zrobić, żeby tak nie skończyć? 

Oczywiście pierwszą zasadą jest to, że wyznaczone cele muszą być REALNE. Nigdy nie biegałam, więc nie stawiam sobie za cel biegania 5 razy w tygodniu, ale może po prostu szybki marsz. Jestem typem węglowodanowca, więc nie pomijam dodatków i wypieków w moich posiłkach. Jestem otyła, więc nie stawiam sobie za cel wyglądać w lutym jak Taylor Swift.

Unikaj głodowania! Jedz wszystko, ale w mniejszych ilościach i pomijaj ultra przetworzoną żywność, taką jak wafle lub słodkie wypieki. Dodaj owoce i warzywa. Kieruj się uczciwością podczas konfigurowania aplikacji Dine4Fit – nie zawyżaj swojej aktywności, ale też jej nie zaniżaj. Jedzenie musi Ci smakować, sprawiać radość, to zwyczajnie podstawa. Jeśli wciskasz w siebie brokuły, od których kręci Cię w żołądku, nie wytrzymasz.

Nie rób tego w samotności – zaangażuj rodzinę, zabieraj ich na spacery, gotuj tak, by jedli wszyscy. Różnorodność i zdrowie w kuchni to rozwiązanie dla wszystkich, nie tylko tych, co się chcą odchudzić.

Znajdź kogoś, z kim będziesz rozmawiać (czy pisać) o tym, co dziś było na stole, jak Ci idzie każdego dnia. Ciężko się przyznać przed koleżanką, że dziś zjadłaś dwa pączki. Więc choćby dla wewnętrznego komfortu (przecież trzeba by się przyznać) nie zrobisz tego, jeśli nawet o tym przez chwilę pomyślałaś 🙂

Zostaw ważenie i mierzenie na poniedziałek rano. Dlaczego poniedziałek? Ponieważ weekendy są zwykle najtrudniejsze w ustalonej dyscyplinie, zwłaszcza jeśli rodzina nie jest całkowicie przychylna zmianom. Jeśli wiesz, że mierzysz się w poniedziałek, łatwiej jest odmówić sobotniego piwa i niedzielnych deserów, zwłaszcza na początku, kiedy nie możesz jeszcze powiedzieć „dobra, jeden i koniec”.

Jeśli jeszcze raz spojrzysz na powyższe punkty, zobaczysz, że jest to trochę psychologiczna gra z samym sobą. Chodzi o to, by być wyluzowanym. Nie utrudniać sobie niepotrzebnie życia. Im bardziej komfortowo czujesz się w nowym trybie, tym bardziej prawdopodobne jest, że w nim pozostaniesz. Celowo nie napisałam tutaj, ile porcji warzyw powinieneś jeść lub jak ważne jest białko. Chciałam dać Ci kilka rad, jak uniknąć najczęstszych błędów w nowym stylu życia i tym razem Z SUKCESEM.

Uwaga

Przedstawione tutaj informacje są kompilacją moich doświadczeń z mojej praktyki z klientami, kiedy omawialiśmy przyczyny ich wcześniejszych niepowodzeń. Jeśli Twoje doświadczenia są inne lub nie zgadzasz się ze wszystkimi punktami, nie będę tego kwestionować. Nie wszystko odnosi się do wszystkich ludzi.

Autorka: Michaela Burdová, certyfikowana dietetyczka
foto: cz.depositphotos.com

Też chcesz zrobić coś ze swoją wagą? To Ci się przyda:

dine4fit.pl

Redakcja
www.dine4fit.pl

16.1.2025 dine4fit.pl Ciekawe, Jak się odchudzać?, Różne

Z archiwum

30 kg w dół z Dine4Fit

Regularnie podziwiamy niesamowite przemiany użytkowników Dine4Fit. Dziś przedstawiamy Wam Ewę, która z naszą apką pozbyła się 30 kilogramów.

Kontynuuj czytanie 10.6.2024

Powiązane artykuły

Jak rozpoznać, że sygnał głodu nie działa u Ciebie prawidłowo?

Dziś zajmiemy się tematem odczuwania głodu i sygnałów, jakie wysyła nam organizm.

Jak rozpoznać, że sygnał głodu nie działa u Ciebie prawidłowo? Czy powinniśmy sięgać po jedzenie wyłącznie wtedy, gdy poczujemy głód?

Na wstępie chciałabym podkreślić, że to pytanie nie jest tak jednoznaczne, jak mogłoby się wydawać. Owszem, gdybym nie miała wiedzy na temat odżywiania, powiedziałabym: zdecydowanie tak – jedzmy tylko wtedy, gdy jesteśmy głodni. W końcu dlaczego mielibyśmy jeść, jeśli głodu nie odczuwamy, prawda? Ale! Ta równowaga „sięgam po jedzenie = tylko wtedy, gdy czuję głód” jest prawdziwa, ale nie dla każdego.

Kontynuuj czytanie 27.1.2025

Jak skutecznie zaplanować zbilansowaną dietę

Planowanie posiłków może być kluczem do osiągnięcia zrównoważonego spożycia składników odżywczych i osiągnięcia celów – niezależnie od tego, czy chodzi o poprawę kondycji, regenerację, czy po prostu poczucie, że jesz prawidłowo.

Często problemem jest zaplanowanie odpowiedniej ilości białka, które jest bardzo ważne dla organizmu. Jak to zrobić?

Kontynuuj czytanie 20.1.2025

Dziesięć kroków, które pomogą Ci rozpocząć odchudzanie we właściwy sposób

Za nami święta Bożego Narodzenia, które często wiążą się z większą konsumpcją żywności, a także kalorii w postaci alkoholu.

Co więcej, wielu z nas zaczyna w tym czasie robić absurdalnie wymagające postanowienia noworoczne, które oczywiście nie trwają długo. Jak sprawić, by tym razem było lepiej?

Kontynuuj czytanie 13.1.2025

Jak wyznaczyć sobie realistyczne cele i utrzymać motywację przez cały rok?

Jeśli w tym roku postanowiłaś (lub postanowiłeś) SCHUDNĄĆ, uwierz mi, że kluczem do sukcesu są realistyczne oczekiwania i stopniowe zmiany dotychczasowego stylu życia.

Jak zdrowo rozpocząć zmianę nawyków żywieniowych

Nowy rok, nowa / nowy ja! Niektórzy z nas potraktują to dosłownie i od pierwszego stycznia zaczną jeść tylko sałatki na lunch i wykupią karnet na siłownię na pięć razy w tygodniu. Do tego bieganie i zero węglowodanów po 17:00…

Tak niestety było w moim przypadku lata temu.

Dostępne wszędzie tam, gdzie ich potrzebujesz

Tabele kalorii są dostępne w Internecie, na telefonie, tablecie i smartwatchach, takich jak Garmin i Apple Watch.

App Store Google Play

Dine4Fit Banner Dine4Fit Banner