Wiemy, że tak zwane transformacje użytkowników Dine4Fit są świetną motywacją dla większości osób, które zamierzają schudnąć.
Zebraliśmy kilka historii i zdjęć osób, które zrzuciły zbędne kilogramy dzięki zapisywaniu swojej diety w aplikacji.
A ponieważ zbliżają się wiosenne dni, kiedy powoli zaczynamy zrzucać z siebie wierzchnie warstwy ubrań i planować nieco wakacyjne wojaże, pomyśleliśmy sobie, że przypomnimy w tym artykule kilka transformacji, które być może tym razem pomogą Tobie zmotywować się i nabrać wiary, że Ty także możesz tego dokonać.
Powiedziałam sobie, że nie chcę, aby moje dziecko miało unieruchomioną i chorą matkę
O tym, że ludzkie ciało jest cudem i potrafi pozbyć się wielu dolegliwości, jeśli tylko zapewnimy mu ku temu odpowiednie warunki, świadczy pierwsza przemiana, którą chcemy tu dziś przywołać.
Sympatyczna Wronika nie tylko schudła i pozbyła się leków dzięki swojej determinacji, ale także regularnie udziela tworząc przeróżne przepisy, którymi dzieli się za pośrednictwem aplikacji. Bardzo jej za to dziękujemy i mamy nadzieję, że pewnego dnia wyda własną książkę kucharską. Jej historię można już przeczytać tutaj.
Marcin: Jak się odchudzać, gdy nie masz czasu i uwielbiasz jeść
“Przez całe dzieciństwo byłem otyłym dzieckiem. Tą tzw masę krytyczną przekroczyłem gdzieś na koniec podstawówki i bardzo szybko wpadłem w ten klasyczny błędny cykl “zajadania” depresji, w którą następnie wpada się coraz głębiej.” – zaczyna swoją opowieść Marcin, który wzbogaca swoją historię o szereg spostrzeżeń, które przydadzą się nie tylko początkującym graczom.
Artykuł zawiera również linki do filmów, które pomogły mu w jego podróży. Tutaj zapoznasz się z jego historią.
Bogusia: Minus 50 kg tylko dzięki diecie i prawidłowemu ustawieniu aplikacji Dine4Fit
Przed rokiem Bogusia chwaliła nam się swoim zwycięstwem – pozbyła się 27 kg. Jak się okazuje, nie było to jej ostatnie słowo, dziś ma już na koncie -50 kg, całego człowieka,
jak sama mówi. A to wszystko osiągnęła samą dietą! Zwraca także uwagę na poprawne ustawienie aplikacji. To sprawa kluczowa.
Michał: Dlaczego zakochałem się w aplikacji Dine4Fit?
Historia odrodzenia Michała (57 lat) zaczyna się od 161 kg, które osiągnął przez taki klasyk 21 wieku: pośpiech, zbyt dużo pracy i brak czasu dla siebie i swojego zdrowia. Niewydolność serca, arytmia, cewnikowanie, rozwód i utrata rodziny.
Chociaż podobno różni doradcy żywieniowi próbowali mu pomóc, za każdym razem ponosił porażkę i był pozostawiony własnemu losowi.
Dopiero aplikacja Dine4Fit sprawiła, że wszystko zaczęło się zmieniać. ” Czuwała nade mną i niczego mi nie wybaczała.” – mówi dziś z uśmiechem.
Kasia: Zapisywanie diety w aplikacji Dine4Fit traktuję jak grę w telefonie, którą lubię do dziś
“Moja historia zaczęła się pod koniec 2019 roku, kiedy waga pokazała 120 kg i z przerażeniem uświadomiłam sobie, że mam 29 lat i ważę tyle co słoń. Trzeba było wziąć się za siebie.” – zwierza się sympatyczna młoda kobieta, która mówi, że najtrudniejsze dla niej było zaakceptowanie faktu, że utrata wagi wymaga czasu – że po prostu zajmie to trochę czasu i tyle.
To tylko kilka takich sukcesów z ostatnich miesięcy. Chodzi nam o to, żebyście zobaczyli na własne oczy, że różni ludzie, na różnych etapach swojego życia mają ten sam problem. I że łączy ich ta jedna rzecz – postanowili sobie coś i w tym postanowieniu wytrwali. Czyli Wy też możecie. Trzymamy za Was kciuki.
Komentarze nie odzwierciedlają opinii redakcji ani administratora bloga.