Na naszym blogu regularnie przybliżamy Wam historie osób, które dzięki aplikacji zmieniły swoje nawyki żywieniowe, a często także ogólny styl życia.
Dziś o swojej drodze do zdrowego odchudzania opowiada nam sympatyczna Marcelina, która teraz chce zmotywować innych do zmiany życia na lepsze.
Kiedy moja trenerka fitness powiedziała mi, że muszę jeść więcej, żeby schudnąć, stuknęłam się w czoło. Słucham? Jeść więcej, by schudnąć? Słyszałem to już wcześniej, ale nie miało to dla mnie absolutnie żadnego sensu.
Przy odchudzaniu zawsze zaleca się deficyt kalorii, ale musi on być ustawiony prawidłowo. Ale ja jadłam źle i moja waga pokazywała nawet powolny wzrost. Dlatego zaczęłam chodzić na siłownię. Chciałam spalić więcej kalorii dziennie i w końcu znowu schudnąć.
Ale oczywiście myślałam także o tym, co zalecała mi moja trenerka. Przypomniałam sobie o naszych pacjentach w przychodni, w której pracuję. Jak to się dzieje, że pacjenci, którzy przychodzą do nas, aby schudnąć, wciąż wracają – i to często z niezłym efektem jo-jo. Codziennie widzę ich smartbandy, małe porcje jedzenia, nawet u chłopów jak dąb. Nie dziwię się, że chodzą potem gdzieś “tajniacko” i kupują to, czego w pierwszej kolejności nie powinni jeść.
- Mamy to źle ustawione w głowie, niestety tak już od wielu lat.
Odchudzanie nie ma być procesem znęcania się nad sobą – nie masz czuć się zmęczona, pozbawiona energii, rozdrażniona, a już na pewno nie ograniczona. Dziś wiem, że gdy już nabierzesz odpowiedniego nastawienia do jedzenia i ruchu, będziesz miała dużo więcej energii. Będzie to dodatkowy element szczęścia w procesie odchudzania.
I właśnie tak ma wyglądać zdrowe odchudzanie. Żyjemy tylko raz i ważne jest, aby dobrze je sobie zorganizować. “Jesteś ważny/a”, nie zapominaj o tym. Każda minuta twojego życia jest ważna.
I tak zaczęłam starać się jeść więcej i skupiać się na zdrowej żywności. Zostałam wychowana na zdrowej diecie, więc właściwie wróciłam do czasów dzieciństwa. Pobrałam aplikację Dine4Fit i zaczęłam uczciwie zapisywać. Chciałbym podkreślić tę kwestię. Każdy musi się najpierw nauczyć się dobrze odżywiać, a jedynym sposobem na to jest uczciwe zapisywanie w aplikacji, przynajmniej tak długo, dopóki człowiek się nie zorientuje w tym, ile czego każdego dnia ma zjeść.
Pilnowałam, żeby nie spaść poniżej swojej podstawowej przemiany materii. Na początku było to dla mnie spore wyzwanie. Wyzwanie, by zacząć jeść więcej! Zajęło mi to trzy miesiące.
Ale w tym okresie nie przytyłam ani kilograma i to mnie bardzo zaskoczyło. Jadłam dużo, dużo więcej. Czułam się zrównoważona, szczęśliwa. Stałam się nowym człowiekiem. Zaczęłam pracować nad swoją psychiką i nabrałam wiary, że jestem na dobrej drodze.
I wiecie co się stało po trzech miesiącach? Moje ciało się odezwało. Zaczęło mi znowu ufać, że nie będę go już głodzić. Zaczęłam chudnąć nie zmieniając nic! To było wspaniałe uczucie! Twoje spodnie są wreszcie luźne. Nie czujesz się głodna, czujesz się szczęśliwa, pełna energii.
Dzięki temu zrozumiałam problem wielu ludzi – niedożywienie. Dziś wiem, jak ważne jest, aby jeść przynajmniej w większości zdrowe i zbilansowane jedzenie. To jest logiczne! Twój organizm nie otrzymuje zbyt wiele wartości odżywczych ze smażonego jedzenia, prawda? A potem nie mogę od ciała wymagać, żeby funkcjonowało i żebym była sprawna umysłowo. Samochód benzynowy też nie będzie jeździł na oleju napędowym!
Nie wierz nikomu, kto mówi Ci, że nie możesz schudnąć, że nie masz do tego predyspozycji. Skup się na swoim celu, bądź konsekwentna, planuj, pracuj nad swoim umysłem i wprowadź sobie dyscyplinę.
Powodzenia dla wszystkich, Marcelina
foto: archiwum naszej bohaterki
Też chcesz się odchudzać? Może Ci się przydać:
1. Kalkulator kalorii
2. Aplikacja Dine4Fit
3. Jak używać Dine4Fit?
4. Grupa wsparcia
Komentarze nie odzwierciedlają opinii redakcji ani administratora bloga.