2.4.2024 dine4fit.pl

Karolina – wszyscy wokół mówili, że nie ma szans

Dziś przedstawimy Wam kolejną przemianę. Przemianę szczególną, bo osoby chorej, poruszającej się na wózku inwalidzkim. Jak sama autorka napisała nam w wiadomości: Nie wierzyłam że się da. Każdy powtarzał: jesteś chora, nie da się. Utyłaś z choroby. Ale dzięki Dine4fit zrozumiałam że utyłam z przeżarcia:) dziś po 5 miesiącach zmieniłam nawyki. Jem regularnie. liczę kalorie i mam zbilansowaną, zdrową dietę.

Oto, co Karolina napisała specjalnie dla Was:

Cześć.
Mam na imię Karolina, mam 42 lata i chcę Wam opowiedzieć jak pomogła mi aplikacja Dine4Fit.
Ale po kolei. Choruję od dawna na toczeń. Z tego powodu od ponad 27 lat biorę leki sterydowe. Międzyczasie przyplątała się niedoczynność tarczycy i cukrzyca posterydowa typu 2. Jakby było mało od czterech lat jestem na wózku inwalidzkim.
Wciąż sobie wmawiałam- ja nie mogę schudnąć bo jestem chora… bo biorę leki…
Guzik prawda. Mogę. I zrobiłam to.
Pomogła mi aplikacja Dine4Fit. Dzięki niej schudłam w rok 20 kilo. Rozumiecie? 20 kilo.
Z wyjściowego 85 kilo zeszłam na 65 kilo (przy wzrośnie 171 cm).

Teraz moje BMI jest idealne. Ja czuję się wspaniale. A moja cukrzyca jest całkowicie pod kontrolą i nie mam wahań cukrów.
Jak to działa? Wystarczy kierować się tym co podpowiada aplikacja. Liczyć kalorie- apka robi to za Was. I tyle.
Nauczycie się jak komponować zdrowe i zbilansowane posiłki, dzięki czemu nie będzie napadów na słodkie. Unormujecie pory posiłków- nie będzie wahań cukrów i napadów wilczego głodu. Nauczycie się wybierać mądrze lepsze i zdrowsze produkty.
Ja osobiście kieruję się korzyściami- wolę teraz zjeść jabłko niż cukierka. Bo cukierek jest… mały😜 a jabłko starcza na dłużej 🙂
Wszystko co musicie zrobić to kupić dokładną wagę, zainstalować aplikację Dine4Fit i chudnąć. Brzmi za prosto?
Opiszę Wamjak ja to robię. Ważę każdy produkt, z dokładnością co do grama, jaki mam zamiar wsadzić do paszczy 🙂 Zapisuję go w apce. Pilnuję by każdego dnia nie przekraczać limitu kalorii- a ten jest inny dla każdego z nas.
Żadnych postów, diet cud, głodówek i wydziwiań. Jecie co chcecie- ale z głową. Wiadomo, że warzyw będzie objętościowo więcej niż np pieczywa. I tak nauczycie się wybierać bardziej korzystne rozwiązanie 🙂
Ja na przykład jestem łasuchem. Uwielbiam gotować. I lubię jeść. Bardziej “opłaca” mi się jedzenie posiłków warzywnych bo mam więcej jedzenia, a kalorii malo 😄 Żeby nie było- jem też mięso… i ryby… i owoce… i pieczywo…i nabiał. Ale teraz jem jak człowiek a nie jak prosiak.
Co się zmieniło w moim życiu? Wszystko.
Odkąd schudłam czuję się bardziej kobieca. Mam więcej pewności siebie. I znam swoją wartość. Kupuję teraz ubrania i bieliznę w normalnych sklepach. Wchodzę i biorę. Rozmiar 52 zamieniłam na 42. Nie pocę się jak prosiak. Lubię się ładnie ubrać, robię makijaż, używam perfum. A nawet, choć jestem na wózku, noszę buty na obcasie.
Jestem bardzo zadowolona z aplikacji. I właśnie przedłużyłam sobie pakiet premium na kolejny rok.
W tym roku mam zamiar zjechać do 59 kilo 😀 i udoskonalić dietę bo nadal wiele rzeczy jeszcze nie jest doskonałych. Trzymajcie kciuki 🙂

Teraz kolej na Was. Dacie radę!

Też chcesz schudnąć? Nic prostszego, zajrzyj tutaj:

W archiwum przeczytasz także:

Chudnij powoli i nie wierz w cudowne drogi na skróty

2.4.2024 dine4fit.pl Ciekawe, Jak się odchudzać?, Korzystanie z Dine4Fit

Komentarze

Komentarze nie odzwierciedlają opinii redakcji ani administratora bloga.

Dodaj komentarz

Powiązane artykuły
Lena: Moją największą motywacją do odchudzania była moja córka, chciałam dotrzymać jej kroku. Lena: Moją największą motywacją do odchudzania była moja córka, chciałam dotrzymać jej kroku.

Wiedziałam, że coś jest nie tak, że nie mogłam tak długo żyć i też nie chciałam.

Ze względu na to, jak wyglądałam w wieku dwudziestu pięciu lat, bałam się nawet pójść do lekarza na badanie profilaktyczne. Po prostu bałam się, że podczas ważenia poczuję się zawstydzona tym, jak daleko zaszłam w moim rozpasaniu.

Ale teraz, kiedy o tym myślę, muszę szczerze przyznać, że moją największą motywacją do utraty wagi była moja córka. Odkryłam bowiem, że nie jestem w stanie dotrzymać jej kroku i nie mogę robić z nią różnego rodzaju wygłupów, bo od razu brakuje mi tchu, jakbym przebiegła maraton.

Cały artykuł 29.4.2024 0

Mug cake, muffin, cupcake i brownies – jak je zrobić? Mug cake, muffin, cupcake i brownies – jak je zrobić?

Szybkie wypieki, z którymi poradzi sobie każdy. Niektóre tak błyskawiczne, że robią się szybciej, niż Ty bierzesz prysznic. No i niekoniecznie muszą być na słodko. Powiedzmy sobie co kryje się pod tymi nazwami i sprawdźmy, co z tego znajdziemy w naszej bazie przepisów.

Cały artykuł 18.4.2024 0