10.7.2023 dine4fit.pl

Nigdy bym nie uwierzyła, że mogę to zrobić, mówi pani Maria (55 lat), która schudła prawie 50 kg w ciągu roku!

Chcielibyśmy przedstawić Wam kolejną niesamowitą przemianę, do której przyczyniła się aplikacja Dine4Fit. Mamy nadzieję, że będzie to kolejna dawka dużej motywacji dla Was, że się da i że warto się potrudzić.

Poznajcie Panią Marię, którą poprosiliśmy o kilka słów na podstawie pytań zadawanych przez większość użytkowników aplikacji. Dziękujemy jej za chęć podzielenia się swoją historią.

Mam 55 lat i pracuję jako kierownik sklepu spożywczego. Rok temu przeszłam operację kolana z powodu bólu. Stwierdzono zapalenie stawów drugiego stopnia i jedynym rozwiązaniem była wymiana stawu kolanowego. W tym czasie ważyłam 121,4 kg, a warunkiem wymiany kolana okazało się zrzucenie co najmniej 20 kg.

Lekarz natychmiast zasugerował opaskę żołądkową i poważnie to zaczęłam rozważać. Ale na szczęście lekarz pierwszego kontaktu skontaktował mnie z trenerem fitness i postanowiłam najpierw spróbować tego, bez ingerencji na stole operacyjnym. Dołączyła do mnie moja córka, która również przez całe życie zmagała się z nadwagą.

Chodziłyśmy na spotkania z trenerem trzy razy w tygodniu, aby ćwiczyć na siłowni, a on dał nam plan diety na pierwsze 8 tygodni. Przestrzegałam tego planu uważnie, mimo że zawierał wiele produktów, których nigdy wcześniej nie jadłam. I byłam do nich uprzedzony.

Na początku największym problemem wydawała się owsianka z cynamonem. Miałam do niej awersję, ale kiedy ją zrobiłam, byłam zaskoczona, że nie jest taka zła. Podobnie było z burakami, skyrem czy bulgurem….

Oczywiście na początku byłam przerażona ćwiczeniami na siłowni. Bałam się, że trener każe mi wykonywać ćwiczenia, których nie będę w stanie wykonać. Poza tym podczas ćwiczeń bardzo bolało mnie kolano.

Jednak trening był dostosowany do moich możliwości i mogliśmy stopniowo dodawać więcej ciężaru w miarę zrzucania kilogramów. Dni, w których nie chodziłam na siłownię, wykorzystywałam na coraz dłuższe spacery, zarówno z wózkiem z wnukiem, jak i samotnie. Z czasem zakochałam się w chodzeniu i nauczyłam się chodzić na spacery prawie codziennie.

Kiedy wiosną po raz pierwszy zamknięto siłownie z powodu koronawirusa, kupiłyśmy z córką rower treningowy. Zaczęłam jeździć na rowerze zamiast na siłowni – prawie codziennie przez 2 godziny. Na początku było ciężko, ale z czasem przyzwyczaiłam się i nie było to już problemem.

  • Po zakończeniu 8-tygodniowej diety przerzuciłyśmy się na aplikację Dine4Fit i układałyśmy własną dietę (z produktów, których nauczyłyśmy się jeść w tym czasie).

Wcześniej hołdowaliśmy z mężem w domu głównie klasycznej kuchni “babcinej”, czyli były to sosy, tłuste mięsa, kluski itd. Na śniadanie i kolację dominowały białe wypieki. To wszystko się zmieniło. Całkowicie wyeliminowałam białe pieczywo. Jem tylko razowy chleb żytni lub chrupkie pieczywo.

Na obiad gotuję głównie chude mięso – pierś z kurczaka, pierś z indyka lub polędwicę. Nauczyłam się jeść wiele nowych dodatków, takich jak kasza bulgur, komosa ryżowa, pełnoziarnisty kuskus czy kasza gryczana. Na śniadanie często przygotowuję owsiankę, której kiedyś nienawidziłam.

Jednym z moich ulubionych dań jest dziś razowy kuskus z cukinią, suszonymi pomidorami i tuńczykiem. Cukinię kroję w większą kostkę, wrzucam z odrobiną oliwy z oliwek i ziół prowansalskich, doprawiam solą. Wstawiam do rozgrzanego piekarnika na funkcję grilla w temperaturze 220°C na około 10 minut. Kuskus zalewam wrzątkiem i odstawiam na 10 minut, aby nasiąknął wodą i zmiękł. Kroję suszone pomidory na mniejsze kawałki i na koniec mieszam wszystko z tuńczykiem w jego własnym sosie.

Bardzo smakowała mi też czarna soczewica na warzywach korzeniowych, moim ulubionym daniem jest łosoś.

Ogólnie zmieniłam swój styl życia. Teraz często chodzimy z mężem na długie spacery w weekendy, nawet 20 km. Kiedy był śnieg, jeździliśmy na nartach biegowych przez 3-4 godziny, co wcześniej byłoby niemożliwe.

W sumie schudłam 48,5 kg w ciągu dokładnie jednego roku do obecnej wagi 72,9 kg. Jestem już zadowolona z wyniku, nie chcę już schodzić niżej. Teraz boję się tylko, czy to się utrzyma.

Wierzymy, że pani Maria sobie z tym poradzi. Jest niesamowita, prawda? Dużą zasługę przypisujemy również jej lekarzowi, który zmusił ją do zmiany stylu życia. I jeszcze jedna wspaniała wiadomość na koniec tej historii: kolano podobno prawie przestało boleć, więc prawdopodobnie nie będzie konieczna żadna operacja.

Też chcesz schudnąć? Zacznij od kliknięcia w te linki:

1. Kalkulator kalorii
2. Aplikacja Dine4Fit
3. Jak używać Dine4Fit?
4. Grupa wsparcia

W archiwum przeczytasz także:

Bolą Cię plecy? Zainteresuj się treningiem głębokiej stabilizacji tułowia!

10.7.2023 dine4fit.pl Ciekawe, Jak się odchudzać?, Korzystanie z Dine4Fit

Komentarze

Komentarze nie odzwierciedlają opinii redakcji ani administratora bloga.

Dodaj komentarz

Powiązane artykuły
Moi krewni byli zszokowani moją przemianą. Dzięki apce Dine4Fit zrzuciłam 30 kg. Moi krewni byli zszokowani moją przemianą. Dzięki apce Dine4Fit zrzuciłam 30 kg.

Uwielbiamy poznawać Wasze opowieści o tym, jak nasza aplikacja Dine4Fit pomogła wam w drodze do wymarzonej sylwetki i lepszego zdrowia. A ponieważ wiemy, że te tak zwane transformacje inspirują również tych, którzy dopiero zaczynają odchudzanie, staramy się przedstawiać Wam sukcesy ludzi takich jak Wy (oczywiście za ich zgodą), którzy kiedyś też byli tam gdzie Wy, na początku tej drogi do lepszej/lepszego siebie.

Cały artykuł 8.7.2024 0

Sześć zasad zrównoważonej diety, które naprawdę mają sens! Sześć zasad zrównoważonej diety, które naprawdę mają sens!

Jakie zmiany możesz od razu wprowadzić do swojej diety? Uwierz, że wystarczy zastosować sześć prostych zasad, a wydarzą się rzeczy niesamowite.

Mówimy tu o poprawie zdrowia, samopoczucia, zwiększeniu energii i ograniczeniu zachcianek. A dla wielu osób będzie to również utrata wagi bez diet i głodówek.

Cały artykuł 17.6.2024 0